czwartek, 27 marca 2014

D.I.Y.- Maceraty, etap 1.


Witam.

Dziś postanowiłam po raz pierwszy zrobić kilka maceratów.


Czym jest MACERAT?


Maceratem nazywa się olej roślinny z wyciągiem z ziół, kwiatów lub pąków. Jest to typ oleju, który oprócz bazowego oleju zawiera substancje aktywne rośliny, której używamy,  rozpuszczalne w tłuszczach. Maceraty olejowe otrzymuje się dwoma metodami: "na gorąco" i "na zimno". Maceraty, które zrobiłam otrzymywane są metodą "na zimno", poprzez moczenie kwiatów, ziół lub pąków danej rośliny w oleju roślinnym, przechowywane w szklanych słoiczkach, w ciemnym miejscu przez ok. 3 tygodnie, następnie przecedzane przez gazę do buteleczki z ciemnego szkła. Do przecedzonego maceratu planuję dodać jeszcze witaminę E. 

Metoda tworzenia maceratów "na gorąco" może trochę skracać czas ich przygotowywania. Polega ona na zalaniu ziół podgrzanym olejem bazowym. Reszta wygląda identycznie jak przy maceracji "na zimno", jednak czas przechowywania w słoiczkach można skrócić do ok. 2 tyg. Podczas stosowania metody ”na gorąco” należy uważnie wybierać olej bazowy i pilnować temperatury jego podgrzewania. Nie każdy bowiem olej jest odporny na podgrzewanie. Najbezpieczniej używać oleju odpornego na podgrzewanie np.: słonecznikowego, rzepakowego, winogronowego itp.

Wykonując maceraty warto raz lub dwa razy w tygodniu wstrząsnąć słoiczki, aby zmieszał się olej i zioła, kwiaty lub pąki. 


Jak go wykorzystać?


Maceraty albo wyciągi olejowe (jak kto woli) można wykorzystywać podobnie jak oleje: do kremu, wcierki, serum, emulsji, balsamu, solo itp., zależności jakiej rośliny używamy.

Dodając go do kremu należy pamiętać, na jakim oleju bazowym go zrobiliśmy, i czy jest on odporny na podgrzewanie. Jeżeli olej bazowy był odporny na podgrzewanie, czyli np. użyliśmy oleju słonecznikowego, nasz macerat dodajemy na początku, w fazie olejowej. Jeśli użyliśmy jako oleju bazowego, oleju nieodpornego na podgrzewanie np. oleju lnianego, nasz macerat dodajemy w fazie C- na sam koniec, tak jak się dodaje ekstrakty.

Moje maceraty


Do moich wyciągów olejowych użyłam:
  • ·         Suszonych koszyczków nagietka (waga 50 g.; cena 2,70 zł.)
  • ·         Suszone ziele fiołka trójbarwnego, czyli bratka( waga 50 g.; cena 2,50 zł.)
  • ·         Suszonych kwiatów hibiskusa (waga 50 g.; cena 1,99 zł)
  • ·         Suszonego morszczynu, znanego jako algi Fucus (waga 50 g.; 2,80 zł).

Moim olejem bazowym był olej słonecznikowy BIO, zakupiony w Inter Marche. Dodam, że naprawdę pachnie mi słonecznikiem.
Suszone kwiaty w paczuszkach po 50 g. kupiłam jak można przeczytać:  „za grosze” w sklepie zielarskim.
Pojemniczki szklane zostały zdezynfekowane: umyte, przelane wrzątkiem, następnie przelane spirytusem.






Macerat z nagietka- etap 1.



Właściwości nagietka: w przemyśle kosmetycznym stosuje się go przy szorstkiej, pękającej, suchej, łuszczącej się skórze, a także przy zanieczyszczonej, wrażliwej i podrażnionej. Używa się go  w produktach do pielęgnacji niemowląt, jako dodatek do kremów ochronnych. Olej z nagietka działa ukrwiająco, leczniczo, regenerująco, rozgrzewająco i hamująco na  zapalenia skóry, przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie, przeciwskurczowo, żółciopędnie i moczopędnie a także przyspiesza gojenie ran, dezynfekuje i koi skórę. Ma działanie nawilżające i wygładzające. Dawniej używano go do farbowania tkanin.




Macerat z bratka- etap 1.





Właściwości ziela fiołka trójbarwnego/bratka: wewnętrznie ziele bratka działa moczopędnie i oczyszczająco na organizm. Jego działanie odtruwające można wykorzystać także przy trądziku młodzieńczym, wypryskach, liszaju rumieniowatym. Czasami ziele bratka  stosuje się w kruchości  i łamliwości naczyń krwionośnych, wylewach podskórnych, ponieważ bratek zawiera rutynę, wzmacniając włosowate naczynia krwionośne. Ziele fiołka trójbarwnego zawiera związki czynne: flawonidy (dużą ilość rutozydu, kwercetytny, wiolutozydu), antocyjany (wiolanina), do 11 % soli mineralnych, saponin i śluzów.
Osoby cierpiące na wielopłytkowość, zakrzepicę pourazową i zaawansowaną miażdżycę w wieku starczym NIE POWINNY pić naparu z bratka.




Macerat z Hibiskusa- etap 1.




Właściwości hibiskusa:  kwiat hibiskusa zawiera flawonoidy, które działają ujędrniająco i wzmacniająco na ścianki naczyń krwionośnych chroniąc skórę przed powstawaniem „pajączków”. Zawiera antocyjany i polifenole dlatego jest antyoksydantem- uznawanym za jeden z najlepszych przeciwutleniaczy, ma naturalną witaminę C.  W kosmetykach działa m.in.  łagodząco, zmiękczająco, kojąco. Olej z hibiskusa pomaga w walce z cellulitem.

Z ciekawostek, które znalazłam poza tematem kosmetycznym:
  • ·         Jest symbolem Malezji,
  • ·         jego odmiany to narodowe kwiaty Korei Południowej,
  • ·         hibiskus hawajski to jeden z symboli Hawajów,
  • ·         jest rośliną ozdobną,
  • ·         kwiat kwitnie tylko 1 dzień.




Macerat z morszczynu (Fucus)- etap 1.






Właściwości morszczynu: Zawiera znaczną ilość związków jodu, które m.in. przyspieszają regenerację tkanek. Związki jodu i ich ilość zależą od pochodzenia morszczynu. Morszczyn zawiera również: arsen, brom i wapń, kwas alginowy, mannitol, karoten, a także związki barwnikowe: chlorofil, wiolaksantyna, fukoksantyna, zeaksantyna. Stosuje się go w leczeniu nadciśnienia tętniczego i miażdżycy. Poleca się go osobom mającym niedoczynność tarczycy.  Jest m.in.  świetnym preparatem odchudzającym, działa antyseptycznie, antycellulitisowo, ujędrniająco, likwiduje obrzęki, regeneruje, wzmacnia, odżywia.



Zalane zioła wyglądają tak:






Po 3 tyg. zostaną przecedzone przez gazę, doda się witaminę E i przeleje do butelek z ciemnego szkła. Pozostałości kwiatów nagietka, morszczynu i hibiskusa, po odlaniu wyciągu zamierzam wykorzystać do okładów lub kąpieli.

Mam nadzieję, że zachęciłam Was do zrobienia własnych maceratów.
Po 3 tygodniach postaram się opublikować efekty moich starań :)


Pozdrawiam! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz